19-05-2011 18:53
"Rozpoczęła euglena" - tak brzmi tytuł jednego z obrazów autorstwa szczecińskiej malarki, Anny Wojsznis.
Impresja z prastworzeniem rozpoczyna cykl kilkudziesięciu prac, składających się na serię "Labirynt filozofii Ditfurtha". Wystawę czynną od 18 kwietnia do 14 maja br. oglądać można w Galerii Kapitańskiej. Dość nietypowy impuls twórczy stanowiły dla artystki naukowe publikacje Hoimara von Ditfurtha. Dokładniej - teoria początków świata i ludzi, tam opisana. W jaki sposób można zmienić konkret w kolor? - W książkach nie było żadnych ilustracji, ale ja, czytając, szkicowałam własne wrażenia - opowiada Anna Wojsznis. - Wszystkie obrazy są ze sobą połączone jakąś wspólną cechą. To tak, jak żywe stworzenia: mają oczy, łapki. Z płócien wyglądają niesamowicie barwne, tajemnicze twory, wcale nie swojskie. Widmowe rzęski, oczy i mózgi wykrzewiają się z wypukłych spirali, podkreślonych czerwonymi liniami życia. Portrety ewolucyjnych sekretów defilują rzędami przez swobodną przestrzeń galerii. Czy to drzewo, czy może test Rorschacha? Najlepiej przekonać się osobiście. W końcu, jak głosi tytuł kolejnego z dzieł, "nastroje interpretują świat". |
Wydawca: ATEKTURA/ Maciej Plater-Zyberk ul. Monte Cassino 25/2, 70-467 Szczecin Redaktor naczelna: Anna Tuderek
Redakcja Magazynu SIC! dziękuje za udzielaną pomoc prawną adw. Piotrowi Paszkowskiemu z kancelarii INTER PARES Adwokaci
sic.szczecin.pl | Webdesign i kodowanie: ATEKTURA/ |